Jak pomóc powodzianom? Zbiórki, wpłaty, paczki…

Pieniądze najlepiej przekazywać poprzez uznane, godne zaufania organizacje pomocowe. Dary rzeczowe gromadzi m.in. liceum im. Sienkiewicza. Pomoc w postaci niezbędnych produktów możemy przekazać także przy okazji zakupów – informuje Biuro Prasowe Urzędu Miasta. 
Wiele tysięcy ludzi w południowo-zachodniej Polsce wciąż zmaga się ze skutkami gigantycznych opadów – wezbranymi rzekami zalewającymi miasta i miasteczka, zniszczoną infrastrukturą publiczną i prywatnym mieniem, także koniecznością niezwłocznego opuszczenia swoich domów na polecenie służb. Ludzie ci pilnie potrzebują konkretnej pomocy nie tylko teraz, ale także długo po tym, jak wody opadną, odsłaniając pełen obraz zniszczeń, utraconego dobytku, robót porządkowych i budowlanych, które są do wykonania. 
Swoje kanały pomocowe uruchomiły znane polskie organizacje humanitarne i charytatywne, wielokrotnie sprawdzone w podobnych kryzysach. I tak wpłat można dokonywać przez stronę Polskiej Akcji Humanitarnej (PAH), na organizowaną przez nią zbiórkę na platformie Zrzutka, ale także poprzez BLIK na numer 453 021 973 o treści SOS POWÓDŹ lub poprzez przelew na konto nr 02 2490 0005 0000 4600 8316 8772 z dopiskiem „Powódź”. 
Polski Czerwony Krzyż (PCK) uruchomił specjalną zbiórkę, której celem jest wsparcie ludzi na zalanych terenach poprzez dostarczanie żywności, wody pitnej, środków higienicznych oraz osuszaczy do budynków. Wpłat można dokonywać online poprzez stronę PCK bądź bezpośrednio na nr konta 16 1160 2202 0000 0002 7718 3060, jak również za pośrednictwem BLIK na numer 794 33 22 11 lub na platformie Zrzutka.
Caritas Polska zachęca z kolei do przygotowywania paczek dla powodzian. Na swojej stronie opublikował listę najpotrzebniejszych produktów, które – po zapakowaniu do kartonu – można zostawić w najbliższej placówce Caritas, skąd trafią do poszkodowanych. Akcję Caritas można również wesprzeć, dokonując wpłaty online, wpłacając pieniądze BLIK-iem na numer 668 070 000 tytułem POWODZ lub przelewem tradycyjnym na konto 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 – także z dopiskiem POWODZ.
Swoją zbiórkę prowadzi Fundacja Siepomaga – jest tam już ponad 20 mln zł. Organizator deklaruje, że 100 proc. kwot wpłaconych trafi do poszkodowanych. 
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy (WOŚP) prowadzi zbiórkę m.in. na zakup sprzętu medycznego dla szpitali, które zniszczyła wielka woda. Z własnych środków przekazała już 40 mln zł na zakup najpilniejszych artykułów dla powodzian. 
W Częstochowie trwają lokalne zbiórki pomocy rzeczowej. Z pierwszą taką inicjatywą wyszedł miejski Wydział Edukacji, apelując do placówek oświatowych o przyjmowanie darów dla poszkodowanych. Wśród szkół rolę centrum zbierania darów pełni IV LO im. H. Sienkiewicza. Pierwsza transza zebranych w szkole produktów pierwszej potrzeby już 19 września będzie przewieziona ciężarówką do dramatycznie doświadczonego powodzią Lądka Zdroju. Zbiórka w „Sienkiewiczu” trwa nadal. Włączają się w nią także miejscy samorządowcy. 19 września rano swoją paczkę zawiózł do szkoły prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk. Podczas krótkiego spotkania z młodzieżą podziękował jej za aktywną postawę i pochwalił za zdanie egzaminu z obywatelskości. Dzień wcześniej w prowizorycznym magazynie, na który zamieniono jedną z dużych sal IV LO, swoją pomoc dla powodzian zostawił zastępca prezydenta Łukasz Pabiś.  
Częstochowska młodzież z klas mundurowych w środę rozpoczęła dyżury w marketach sieci „Biedronka”, zbierając od wszystkich chętnych dary przekazywane przez mieszkanki i mieszkańców naszego miasta przy okazji zakupów. Taki dyżur będzie trwał jeszcze w czwartek, 19 września, w godz. 9.00-17.00. W zbiórce biorą udział młodzi ludzie z Zespołu Szkół Technicznych, Zespołu Szkół Samochodowych, Zespołu Szkół im. J. Kochanowskiego oraz Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących. 
Dary zbiera także Towarzystwo Patriotyczne „Kresy”. Można je przynosić w godz. 9.00-17.00 do jego siedziby w najniższych pomieszczeniach kościoła św. Wojciecha przy ul. Brzeźnickiej 59.  

Na zdjęciu: zbiórka pomocy rzeczowej w „Sienkiewiczu” 

Fot. Łukasz Kolewiński/UM