Dla jednych jest formą aktywnego spędzenia wolnego czasu, dla innych jednym środkiem transportu. Niektórzy jadą nim na przejażdżkę do parku, inni zmierzają jednośladem na zakupy czy do szkoły. Bez względu na to, w jaki sposób wykorzystujemy swój rower, dbajmy o jego zabezpieczenie przed kradzieżą, niezależnie od tego, czy pozostawiamy go na chwilę przed sklepem, szkołą czy na klatce schodowej w bloku.
Sezon rowerowy nadal trwa, dlatego też Policja przypomina najważniejsze zasady, dzięki którym możemy się ustrzec przed takimi zdarzeniami, a jednocześnie ograniczyć ich ryzyko:
–zainwestujmy w profesjonalne zabezpieczenie roweru (mocne blokady), ale pamiętajmy, że nawet najprostsze zabezpieczenia utrudnią pracę złodziejowi;
–zawsze zabezpieczajmy rower – jak mówi powiedzenie: „Okazja czyni złodzieja” – nawet krótka chwila może wystarczyć do kradzieży niezabezpieczonego roweru;
–rower zapinajmy do nieruchomej części otoczenia – linka powinna trzymać ramę z kołem, a nie tylko koło, które łatwo zdjąć;
–warto podwójnie zabezpieczyć rower – im więcej zabezpieczeń, tym więcej przeszkód dla złodzieja;
–sprawdźmy, czy zabezpieczenia naszych piwnic, altan, garaży są w odpowiednim stanie;
–zwracajmy uwagę, kto wchodzi do naszej klatki schodowej; często zdarza się, że wpuszczamy do bloku osoby po usłyszeniu dzwonka domofonu, nie sprawdzając, kto chce wejść na klatkę; w ten sposób do bloku mogą się dostać różne osoby, wśród których może być złodziej, gdy w bloku nie ma domofonu – wnioskujmy o zamontowanie go;
–o wszystkich podejrzanych osobach zauważonych w okolicach naszego bloku, które na przykład coś wynoszą z piwnicy, wchodzą lub wychodzą z niej bez powodu, zawiadamiajmy policjantów; uczulmy też nasze dzieci i młodzież, aby nie pozostawiali swoich rowerów niezabezpieczonych lub bez nadzoru.
Fot. Freepik