To nie był bezpieczny weekend na częstochowskich drogach - ocenia Policja. - Doszło do dwóch wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym. Policjanci wyjeżdżali także do 41 kolizji drogowych. Do większości stłuczek doszło na skutek najechania na tył pojazdu poprzedzającego oraz nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu.
W piątek 2 lutego tuż po 12.00 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie wypadku, do którego doszło w Częstochowie przy al. Wojska Polskiego, z prawej strony estakady. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem ciężarowym potrącił przechodzącą przez przejście dla pieszych 84-latkę. Wszystko wskazuje na to, że piesza przechodziła na czerwonym świetle. Kobieta mimo reanimacji zmarła.
W tym dniu doszło też do 23 kolizji.
W sobotę około 17.40 wpłynęło kolejne zgłoszenie wypadku. Tym razem w miejscowości Bargły. Jak ustalili policjanci, kierujący BMW najechał na leżącego na jezdni 61-latka. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu.
Poza tym tragicznym zdarzeniem, policjanci wyjeżdżali 8 razy do kolizji.
Niedziela okazała się najspokojniejsza. Doszło jedynie do 10 stłuczek.