Częstochowscy policjanci poszukują oszustów, którzy metodą „na wnuczka” wyłudzili od 65-letniej kobiety i jej 71-letniego męża 26 tys. zł. Mieszkańcy Częstochowy byli przekonani, że przekazując pieniądze pomogą swojemu synowi uniknąć odpowiedzialności za spowodowanie wypadku drogowego - informuje częstochowska Policja.
Z ustaleń śledczych wynika, że wczoraj rano do mieszkańców Częstochowy zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Oszust oświadczył, że ich syn spowodował wypadek i grozi mu więzienie. W zdarzeniu miały ucierpieć trzy osoby. Poszkodowani są jednak skłonni odstąpić od roszczeń, jeżeli dostaną pieniądze. Seniorzy uzbierali 26 tys. zł i zgodnie z wytycznymi oszusta przekazali je podstawionemu kurierowi. Kiedy zorientowali się, że najprawdopodobniej zostali oszukani, postanowili o wszystkim powiadomić prawdziwą policję.