Odzyskali skradzionego pieska

Kryminalni z Myszkowa odzyskali skradzionego psa rasy york. Po 5-dniowych poszukiwaniach został odnaleziony przez śledczych w Katowicach w jednym z mieszkań na ul. Cynkowej. W niedzielę Adi wrócił już do swego pana - informuje myszkowska Policja

30 grudnia 2019 r. w samo południe do mieszkania 68-letniego myszkowianina zapukała młoda para. Kobieta i mężczyzna poprosili właściciela o jedzenie. Mężczyzna, okazując dobre serce, zajął się przygotowaniem dla nich posiłku. Nieznana kobieta i jej kompan, wykorzystując moment nieuwagi gospodarza, zabrali jego pieska i uciekli. 68-latek zorientował się szybko, że wraz z nimi zniknął też jego długoletni czworonożny przyjaciel. O wszystkim zawiadomił myszkowskich stróżów prawa. 

Kryminalni wkroczyli do akcji poszukiwawczej. Dzięki wnikliwej analizie i wielkim zaangażowaniu szybko wytypowali sprawców tego przestępstwa. Tropy zaprowadziły ich do jednego z mieszkań przy ul. Cynkowej w Katowicach. Drzwi otworzyła 41-letnia kobieta. Podczas przeszukania mieszkania kryminalni ujawnili psa rasy york. Zwierzę swoim umaszczeniem przypominało skradzionego czworonoga. Kobieta oświadczyła, że opiekuje się tylko pieskiem swojej córki, której  akurat nie ma w mieszkaniu. Piesek został od razu rozpoznany przez swojego pana i już w niedzielę trafił do swojego domu. Wkrótce para złodziei odpowie za kradzież. Grozi im nawet 5 lat za kratami.