Miał się opiekować, a okradł

Dzielnicowi z Myszkowa zatrzymali 50-letniego mieszkańca Myszkowa. Mężczyzna na co dzień opiekował się samotną, 88-letnią seniorką. Na samej opiece jednak nie poprzestał i okradł kobietę - informuje myszkowska Policja.
Dzielnicowi z Myszkowa zostali poinformowani przez 88-letnią mieszkankę miejscowości, że z jej domu zginął portfel z dokumentami. Jak się okazało, kobieta mieszka zupełnie sama, a od jakiegoś czasu opiekę nad domem powierzyła 50-letniemu mężczyźnie. Mężczyzna miał opiekować się budynkiem, a w zamian mógł w nim mieszkać. Gdy staruszka zorientowała się, że wraz z 50-letnim "opiekunem" zniknął też jej portfel, powiadomiła o kradzieży stróżów prawa.
Dzielnicowi rozpoczęli poszukiwania złodzieja. Ustalili, gdzie może przebywać. Po 2 godzinach od zgłoszenia w garażu na jednej z myszkowskich posesji zatrzymali ukrywającego się pseudoopiekuna. 
Jak ustalili śledczy, mężczyzna miał nadzieję, że seniorka przechowuje w portfelu swoje oszczędności. 50-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Mundurowi odzyskali portfel 88-latki z całą zawartością.
Złodziej usłyszał zarzuty. Grozi mu nawet 2 lata więzienia.