Kapelmistrz z podziękowaniem

Specjalne podziękowania wręczono Henrykowi Rakowskiemu z Żarek za pracę społeczną oraz prowadzenie Orkiestry Dętej OSP Żarki od 1975  do końca 2017 r. Henryk Rakowski był gościem specjalnym na sesji Rady Miejskiej w Żarkach we wtorek 13 marca - informuje Katarzyna Kulińska-Pluta z Urzędu Miasta i Gminy Żarki.
Henryk Rakowski był przewodniczącym Rady Miejskiej w latach 1998-2002, od  1975 r. do 2017 pełnił funkcję kapelmistrza Orkiestry OSP Żarki, ale prowadził również próby z orkiestrą OSP Przybynów. Spisuje kroniki historyczne dotyczące przeszłości miasteczka, zbiera archiwalne zdjęcia. W 1997 r. otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Miasta i Gminy Żarki.
Słowa podziękowania za wieloletni wkład w prowadzenie orkiestry dętej OSP Żarki skierowali burmistrz Miasta i Gminy Żarki Klemens Podlejski oraz przewodnicząca Rady Miejskiej w Żarkach Stanisława Nowak. Specjalny prezent - kopie protokołów Komitetu Obywatelskiego ze stycznia 1945 r. przekazał radny Alek Zieliński. Wiceprzewodniczącym ówczesnego komitetu był ojciec pana Henryka - Stanisław Rakowski. 
- Dziękuję, że zostałem zaproszony na sesję. To dla mnie bardzo ważne. Dziękuję wszystkim, którzy zadbali o to, abym mógł odebrać podziękowanie - powiedział Henryk Rakowski, gość specjalny.
Przypomniał, że w 1975 r. orkiestra liczyła zaledwie 3 osoby. Ogłoszono nabór, zgłosiło się 20 zainteresowanych. Bywało, że na próbie jednym instrumentem dzieliło się trzech grających. - Bo instrumentów na początku mieliśmy siedem. Spotykaliśmy się w remizie, w małym, nieogrzewanym pomieszczeniu, nieraz grało się w płaszczach. Czasem konieczna była przeprowadzka z próbą do garażu, gdzie było jeszcze zimniej - wspominał Henryk Rakowski. - Nie było ksero. Nuty na próby za każdym razem przepisywałem ręcznie.
Orkiestra towarzyszy wszystkim ważnym uroczystościom państwowym i samorządowym gminy Żarki. Za czasów kapelmistrza H. Rakowskiego  występowała i w Bytomiu, i w Częstochowie na Jasnej Górze, na Świętym Krzyżu, brała udział w wojewódzkich przeglądach orkiestr dętych. Szczególnie miło kapelmistrz wspomina coroczny udział przez 20 lat w spotkaniach orkiestr dętych w Wadowicach pod hasłem „Strażacy w hołdzie Janowi Pawłowi II”.
- Najlepszy okres dla orkiestry to czas, gdy burmistrzem został Klemens Podlejski. Zapewniono nam ogrzewane sale do ćwiczeń w remizie. Jedną dużą, drugą mniejszą do nauki gry. Zadbano o umundurowanie i wspierano w zakupie instrumentów - powiedział Henryk Rakowski.
Dzisiaj w orkiestrze gra 35 osób. Prowadzenie przejął nowy, młodszy kapelmistrz Tomasz Radosz.
- Dbajcie państwo o orkiestrę. To ważne, aby samorząd troszczył się o grających. Pamiętajcie, że ważne jest to, aby zachęcać młodych ludzi do grania, bo jeśli nie będzie chętnych ani naborów, to nie będzie orkiestry - powiedział H. Rakowski.