Bezkrwawe łowy

Gustownie odnowionym wnętrzem oraz wernisażem wystawy rzeźb Mai i Pauliny Domagalskich zaskoczyła niedawno swoich gości Klubokawiarnia „Pestka” (II Aleja 37). 
Większość prezentowanych tu prac przedstawia świat zwierząt: dziki, łanie, sarny, łabędzie. Sposób wykonania do złudzenia przypomina głowy zwierząt zabitych w czasie polowań. Jednak te wystawione w klubokawiarni wykonane są z papieru. A zawieszone na ścianach wzbudzają sympatię konsumentów, wszak „Pestka” to restauracja wegańska i wegetariańska. 
Wśród prac są także głowy ludzi lub, jak woli je określać Paulina Domagalska - maski. W tych pracach zwiedzający wystawę dostrzeże zapewne zarówno ludzkie rysy, jak i maski, które niektórzy z nas przybierają lub jakich za wszelką cenę starają się pozbyć. Człowieka z lękami czy różnorodnymi fobiami. Bowiem malunek naniesiony ręką Mai Domagalskiej na twarze masek zaskakuje przedstawioną treścią.
Wystawa warta obejrzenia. Część z prezentowanych tu rzeźb jest do kupienia.  

Tekst i zdjęcia: Waldemar Jabłczyński